Adam Michnik staje w obronie Rosjan: “Teza, że masowo popierają wojnę, jest ryzykowna”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Adam Michnik

Adam Michnik, Gazeta Wyborcza / Fot. Wikimedia Commons

Adam Michnik udzielił wywiadu Dominice Wielowieyskiej na łamach własnej gazety. Redaktor naczelny "GW" przestrzega w rozmowie przed rusofobią.

Adam Michnik ostrzega przed rusofobią

Teza, że Rosjanie masowo popierają wojnę, jest ryzykowna. Nawet jeśli jest tylko dziesięciu sprawiedliwych, to oni ocalą miasto.

– twierdzi Michnik, nawiązując tym samym do Starego Testamentu.

To pogląd, który zakłada, że cały rosyjski naród od wieków i na wieki skazany jest na to, żeby być – bez wyjątku – narodem morderców, niewolników, skorumpowanych złodziei, pijaków, ludzi złych. (…) I przed taką rusofobią przestrzegam. Rusofobia to także pogląd, że Rosja zawsze będzie zwalczać Polaków.

– przekonuje redaktor naczelny “Gazety Wyborczej”.

My walczymy z putinizmem, który państwo autorytarne przekształca w państwo totalitarne. Powinniśmy być po stronie ofiar putinizmu: i ukraińskich, i rosyjskich. Dziś mamy szczególny moment, w którym rusofobia może się utrwalić, bo przecież ona istnieje w polskiej kulturze od zawsze.

– wskazuje dziennikarz.

Ale nie może zdominować naszego myślenia o świecie. To ślepy zaułek. Nie można na każdego Rosjanina patrzeć jak na winnego. Ja się utożsamiam z wierszem Adama Mickiewicza „Do przyjaciół Moskali”. I chciałbym, aby Polska czerpała właśnie z tej tradycji.

– podkreślił Michnik w wywiadzie.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Tysol

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY