Wstrząsające nagranie z frontu. Rosyjski żołnierz zamierza uniknąć śmierci [+NAGRANIE]

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Rosjanie

Pewien rosyjski żołnierz w rozmowie z żoną wyjawił, że z frontu charkowskiego można wrócić jako ranny, albo martwy. Zapis rozmowy opublikował w piątek na swoim kanale na YouTube ukraiński wywiad wojskowy. Wg tego źródła bohaterem nagrania jest rosyjski żołnierz walczący na Ukrainie.

Gdy wrócę, wszystko ci opowiem. Nie będziesz mogła w to uwierzyć. Ochu…Nasi dowódcy nigdy nigdzie nie walczyli, ilu ludzi oni posłali tutaj na śmierć… Każą nam realizować takie zadania, że to się nie mieści w głowie. Oni są nienormalni

– relacjonował domniemany rosyjski żołnierz, mający przebywać w okolicach Charkowa.

Mężczyzna jest wyraźnie zdenerwowany i sypie wulgaryzmami. Wyjaśnia, że lekko ranni, o których pisano w grupie w mediach społecznościowych, to w rzeczywistości „200”. I mówi, że zamierza za wszelką cenę uciec od wojny.

Kobieta ostrzega, że w przypadku napisania odmowy, natychmiast będzie miał sprawę przed sądem. Ten jednak uspokajał żonę, że z kilkuset osobowej rolki pozostało ich zaledwie kilkudziesięciu.

Prawie już nas nie ma. Zostało nas może 50 osób na 800. Musimy się stąd wydostać. Ponieważ jest tylko jedno wyjście – albo „200”, albo „300”

– przekazał zdesperowany żołnierz.

Liczby „200” i „300” to skrót od określeń „gruz 200” i „gruz 300”, których używa się do oznaczenia transportów kolejno: zabitych i rannych niezdolnych do dalszej walki.

W piątek rano Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że od początku inwazji 24 lutego rosyjska armia straciła około 24,9 tys. żołnierzy, a także m.in. 502 systemy artyleryjskie, 2686 pojazdów opancerzonych, 1110 czołgów, 199 samolotów i 155 śmigłowców.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

tvp.info

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY