Repetowicz: Dla Rumunii atak Rosji na Mołdawię byłby problemem [NASZ WYWIAD]

TYLKO U NAS
Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Witold Repetowicz

Witold Repetowicz / Fot. You Tube

Uderzenie na Mołdawię realnym scenariuszem? "Nie można niczego wykluczyć i trzeba trzymać rękę na pulsie, jeżeli chodzi o sytuację Mołdawii, zwłaszczas że kraj ten nie ma możliwości samodzielnej obrony" - mówił w Dniu na żywo w MN Witold Repetowicz, ekspert ds. bezpieczeństwa i publicysta Defence24.

Czy Putin ryzykuje ewentualnym atakiem na Mołdawię? Czy taki ruch ze strony Federacji Rosyjskiej mógłby skutkować włączeniem Rumunii do tego konfliktu a tym samym całego Sojuszu Północnoatlantyckiego? “Nie do końca, bo jednak artykuł 5 odnosi się do kwestii terytorium, nie do ataku na obywateli. Mołdawia nie jest terytorium Rumunii. Dla Rumunii oczywiście taki atak byłby problemem, to nie ulega wątpliwości. Wzbudziłoby to duże emocje w Rumunii, dlatego dobrze by było, żeby zawczasu odstraszyć ten atak. Najbardziej prawdopodobną wersją jest zamach stanu, co jeszcze bardziej komplikowałoby odpowiedzi” – stwierdził gość Michała Jelonka.

Co oznacza upadek Mariupola?

Ostatnim środkiem oporu w Mariupolu jest fabryka Azowstal, co oznaczałby upadek Mariupola?

To kwestia symboliczna w tym momencie. Póki broni się Azowstal, który jest cierniem w boku Rosji, który będzie powodował, że rosyjska parada zwycięstwa 9 maja nie będzie miała w pełni słodkiego posmaku. Rosja tej wojny nie wygrywa i będzie tylko udawać, że wszystko jest okej. Strategicznego znaczenia upadek Azowstalu mieć nie będzie – dodał Repetowicz.

Rosyjskie siły słabną, to analiza analityków CNN, zgodzi się Pan z takim stanowiskiem? – pytał red. Jelonek.

Oczywiście, że tak. Rosjanie dzięki sankcjom mają ograniczone możliwości odbudowy swojego potencjału, ich odporność jest bardzo ograniczona. Druga strona dostaje wsparcie w postaci uzbrojenia. Rosja wciąż ma strategiczną inicjatywę, lecz można sądzić, że jest to kwestia czasu. Ukraińcy mogą przejąć inicjatywę i to oni będą nadawać ton wojnie – odpowiedział ekspert ds. bezpieczeństwa.

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY