Will Smith uderzył prowadzącego galę wręczenia Oscarów. Patologia Hollywood w pełnej krasie [+WIDEO]

Will Smith spoliczkował komika Chrisa Rocka podczas gali wręczenia Oscarów. Poszło o żenujący żart prowadzącego na temat żony gwiazdora.

Will Smith zdobył w nocy statuetkę Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego za rolę w “King Richard: Zwycięska rodzina”
Film to quasi biografia opowiadająca o życiu i karierze tenisistki Sereny Williams oraz jej siostry Venus
Aktor na oczach milionów widzów uderzył komika Chrisa Rocka; zdarzenie nie było reżyserowane na potrzeby gali
Smith najpierw wszedł na scenę, spoliczkował zaskoczonego Rocka, po czym wrócił na swoje miejsce
Stamtąd krzyknął do prowadzącego, by więcej nie wypowiadał się na temat jego żony
Zobacz także: Biden nawołuje do obalenia Putina? Biały Dom tłumaczy. Jest też odpowiedź Kremla

Will Smith policzkuje komika

O co poszło?

Prawdopodobnie o słowa Rocka o tym, że czeka na kolejną część “G.I. Jane”, w której główna bohaterka ma włosy ścięte niemalże na zero. Podobnie, jak Jada Pinkett Smith, żona Willa Smitha, która już wygląda, jakby szykowała się do tej produkcji.

– czytamy w jednym z popularnych serwisów plotkarskich.

Jeśli szukać jakiegokolwiek usprawiedliwienia dla Willa Smitha, to, co się wydarzyło, było pokłosiem niezbyt mądrych żartów Rocka z choroby Jady, o której bez wątpienia musiał wiedzieć. Jada Pinkett Smith cierpi na łysienie plackowate i od wielu lat nie zapuszcza włosów, bo zwyczajnie nie jest to w jej przypadku możliwe. Śmieszkowanie, że wygląda tak, jak wygląda, bo przygotowuje się do roli w reboocie “G.I. Jane”, jest dramatycznie głupie. Ale jeszcze gorsze jest przejście do rękoczynów przez Willa Smitha a następnie uznanie, że nic się nie stało – przez produkcję, bezczynną ochronę i samego aktora, który ma chyba problemy z kontrolowaniem złości.

– czytamy.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com