Cud w Boże Narodzenie? Teleskop Webba w końcu w drodze na orbitę

Dodano   2
  LoadingDodaj do ulubionych!
Udany start Ariane 5 z teleskopem Jamesa Webba

Start rakiety Ariane 5 z teleskopem Jamesa Webba / Fot. PAP/EPA/JM Guillon. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Dzisiaj po dekadzie od pierwotnej daty startu w przestrzeń kosmiczną poleciał teleskop Jamesa Webba. Wart blisko 10 miliardów dolarów sprzęt do badania Wszechświata został wyniesiony za pomocą ciężkiej rakiety Ariane 5 z Gujany Francuskiej.
  • Po 10 latach oczekiwania w przestrzeni kosmicznej został umieszczony teleskop Jamesa Webba
  • Zastąpi on zasłużony teleskop Hubble’a, który przez dekady obserwował i robił niezwykłe zdjęcia Wszechświata
  • Teleskop Webba będzie pracował na orbicie 4-krotnie większej niż odległość Ziemii do Księżyca
  • Zobacz także: Trwają testy “katolickiego YouTube’a”. Tworzą go Polacy

Głównym zadaniem teleskopu będzie zbadanie początków Wszechświata oraz ustalenie procesu powstawania galaktyk. Dzięki swojej nowoczesnej aparaturze zastąpi zasłużony od dekad teleskop Hubble’a, który przez wszystkie te lata dostarczal ludzkości niezwykłe zdjęcia Wszechświata oraz przyczynił się do postępów w nauce i astrofizyce.

Długo oczekiwany start

O godzinie 13:20 czasu polskiego z Państwowego Ośrodku Badań Kosmicznych na Gujanie Francuskiej wystartowała rakieta Ariane 5 zabierając ze sobą na pokładzie nowoczesny teleskop Jamesa Webba.

Po 26 minutach od startu teleskop opuścił luki ładunkowe. Po otwarciu powierzchnia teleskopu porównywalna jest z kortem tenisowym. W ciągu miesiąca urządzenie ma dotrzeć na orbitę słoneczną na wysokości ponad miliona miliona kilometrów od Ziemi – czterokrotnie dalej dzieli naszą planetę od Księżyca. Od tej chwili będzie krążył wokół Słońca równolegle z Ziemią.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Oczekiwania naukowców i obawy przed startem

Prace nad nim trwały właściwie całe moje życie. Całe środowisko astronomiczne oczekuje tego z napięciem. Wszyscy są nerwowi, spekulują, czy – tak jak w opowieści dla dzieci – Grinch razem ze świętami ukradnie teleskop? Czy ten teleskop jest przeklęty? Wszyscy, z którymi rozmawiam, są tym bardzo przejęci

– opowiadał dr Michael Rutkowski, astrofizyk z Uniwersytetu Stanowego Minnesoty.

Teleskop pozwoli też m.in. lepiej zrozumieć jedne z najbardziej zagadkowych koncepcji w nauce, m.in. charakter tzw. ciemnej materii – hipotetycznej, “niewidzialnej” materii, która stanowi większość masy wszechświata, a także ciemnej energii, która według naukowców odpowiada za przyspieszające tempo rozszerzania się wszechświata.

Teleskop nazwany imieniem drugiego szefa NASA, w latach sześćdziesiątych będzie obserwował przestrzeń kosmiczną w podczerwieni, wspierając pracę teleskopu Hubble’a, który krąży na orbicie niecałe 600 kilometrów od Ziemi.

polskieradio24.pl

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY