Drożyzna na stacjach paliw. Rekordowe tempo wzrostów

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

– Z tak dużym skokiem cen oleju napędowego ostatni raz mieliśmy do czynienia niemal 5 lat temu – odnotowują analitycy portalu e-petrol. Według przewidywań ekspertów, nie ma co się spodziewać zbyt dużych spadków cen na stacjach paliw w najbliższej przyszłości.

  • Trwają wzrosty cen na stacjach paliw. W mijającym tygodniu diesel podrożał aż o 15 groszy, co nie było obserwowane od kilku lat.
  • W nadchodzącym tygodniu za litr 95-oktanowej benzyny zapłacimy na stacjach paliw 5,10-5,21 zł za diesla 5,07-5,18 zł/l, natomiast autogaz będzie kosztować od 2,54 do 2,60 zł/l.
  • Eksperci przewidują wyhamowanie wzrostów cen paliw, a być może nawet minimalne spadki w okolicy Świąt Wielkanocnych. Nie należy się jednak spodziewać szybkiego powrotu niskich cen.
  • Zobacz także: Polskie społeczeństwo starzeje się w rekordowym tempie. Alarmujące statystyki

W mijającym tygodniu diesel podrożał aż o 15 groszy, co nie było obserwowane od kilku lat. Portal e-petrol prognozuje, że w nadchodzącym tygodniu za litr 95-oktanowej benzyny zapłacimy na stacjach paliw 5,10-5,21 zł za diesla 5,07-5,18 zł/l, natomiast autogaz będzie kosztować od 2,54 do 2,60 zł/l.

Eksperci przewidują wyhamowanie wzrostów cen paliw, a być może nawet minimalne spadki w okolicy Świąt Wielkanocnych. Nie należy się jednak spodziewać szybkiego powrotu niskich cen.

Tymczasem na międzynarodowych rynkach ropy w mijającym tygodniu zaczęto obserwować ostatnio tam niewidziane spadki. Według e-petrol, pomocą gwałtownej przeceny była też wypowiedź dyrektora wykonawczego Międzynarodowej Agencji Energii – Fatiha Birola, który sugerował m.in., że do wysokich poziomów popytu na benzyny zapewne nie wrócimy, co miałoby być spowodowane rozwojem elektromobilności i drastycznym spadkiem popytu paliwowego z powodu pandemii. Analitycy Goldman Sachs sugerują jednak, że spadki na rynkach mogą być krótkotrwałe.

radiomaryja.pl

POLECAMY