Koronawirus. Dania zaostrza reżim sanitarny przez “zmutowanego wirusa”

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!

/ pixabay

Znany jest już rzekomo nowy, zmutowany koronawirus z Wielkiej Brytanii. Teraz okazuje się, iż z mikrobem ma również problemy Dania. Premier Mette Frederiksen ogłosiła w kraju nowe, zaostrzone “środki ostrożności”.

Premier Danii ogłosiła podczas konferencji prasowej, iż kraj zmaga się z nową odmianą koronawirusa. Co więcej, zmutowany wirus ma się wyjątkowo szybko rozprzestrzeniać. Prognozy wskazują, iż w krótkim czasie ma on całkowicie zdominować Danię. “Zaledwie pięć dni do nowego roku, niestety znów tu jesteśmy. Brytyjska mutacja koronawirusa dotarła do Danii i rozprzestrzenia się wśród nas” – oświadczyła szefowa rządu, Mette Frederiksen. Koronawirus, zdaniem władz, ma stanowić poważne zagrożenie.

“Jesteśmy teraz na piątym poziomie naszego systemu powiadomień, co oznacza, że ​​istnieje powszechna infekcja i ryzyko, że możliwości leczenia w naszych szpitalach zostaną przeciążone” – kontynuowała pani premier. Za jej słowami poszły nowe ograniczenia. W Danii ograniczono liczbę osób, które mogą się jednocześnie spotkać. Dopuszczalne grupy zmniejszono z 10 do 5 osób. Zwiększona została również zalecana odległość, jaką trzeba zachowywać między sobą. Dotychczas wynosiła ona “zaledwie” jeden metr. Teraz wskazany jest już dystans co najmniej dwóch metrów. Należy zachować go w sklepach, środkach transportu publicznego, sklepach i “tym podobnych”.

Duńskie władze zalecają również możliwie całkowitą alienację obywateli. “Pozostań w domu jak najwięcej. Idź do sklepu samotnie i tak rzadko, jak to możliwe. Anuluj wszystkie możliwe spotkania. Spotkaj jak najmniej ludzi” – apeluje Frederiksen. Poinformowała, iiż włądze pracują głównie nad trzema kwestiami:

Przeczytaj również: Łukaszenko: „Koronawirus to kara boska za odwracanie wzroku od natury”

“Zapobiegania przedostawaniu się nowych infekcji do kraju, zwłaszcza z Wielkiej Brytanii”. Władze oceniają, czy istnieje potrzeba zaostrzenia możliwości podróżowania do Danii.
“Znajdź i zerwij łańcuchy infekcji”. Muszą przetestować więcej osób. W związku z tym rząd zdecydował, że pracownicy domów opieki i tym podobne powinni być często badani. W tym punkcie znajduje się również wykrywanie infekcji. Władze duńskie chcą usprawnić śledzenie infekcji i zwiększyć tutaj wydajność.
“Wprowadź surowsze środki”. Zachęcamy wszystkich do ograniczenia całkowitego kontaktu społecznego do pięciu osób” – brzmią rządowe wskazania.

Wstępnie, nowe środki obowiązują do 17 stycznia. Nie jest to jednak zupełnie pewne, a Duńczycy muszą być gotowi na przedłużenie obostrzeń. “Może trzeba będzie rozszerzyć te ograniczenia poza to, każdy musi być na to przygotowany” – oznajmiła premier.

TV2.no/nyheter

Dodano w Bez kategorii

POLECAMY